Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Brytania. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Brytania. Pokaż wszystkie posty

sobota, 11 września 2021

10 września 2021


1. Zaczęło się od telefonu przed ósmą rano. Nie odebrałem, bo mnie z głębokiego snu ten telefon wyrwał. Kolega Artur dzwonił. Wymyśliłem, że przyszedł do redakcji i zaczął oglądać Magazyn, który wczoraj puszczaliśmy do druku. Znalazł jakiś błąd kardynalny i dzwoni. Z duszą na ramieniu oddzwoniłem – chciał powiedzieć, że mu się Magazyn podoba. Złą informacją jest, że powinienem wiedzieć, iż z Magazynem wszystko jest w porządku. 

2. No i przespałem cały dzień. Mógłby być dwa razy dłuższy. Nie był. I to jest zła informacja. Gdyby był, to bym się wyspał bardziej. 

3. W pewnym momencie obudził mnie Kocio. Dość zdecydowanie. Zaprowadził mnie do kuchni, gdzie czekając na jedzenie, siedziała w komplecie rodzina. Kocio potrafi wziąć czasem sprawy w swoje ręce. 

Wieczorem obejrzeliśmy ze trzy odcinki „Brytanii”. Dwa by zupełnie wystarczyły. Świetnie się spało przy netfliksowej „Kate”. 
Złą informacją jest, ze tuner satelitarny znowu przestał rozmawiać z anteną. Znowu mnie ominie niedzielna publicystyka.