Codzienne trzy negatywy

Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Marcin Ranuszkiewicz. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Marcin Ranuszkiewicz. Pokaż wszystkie posty
niedziela, 29 marca 2015

28 marca 2015

›
1. Włączyłem telewizor w połowie konferencji wojskowych prokuratorów. Nie mogłem sobie przypomnieć, czy ten, który przemawiał, to był t...
piątek, 27 marca 2015

26 marca 2015

›
1. W końcu udało mi się spać do ataku bożenowego budzika. Nie, żebym się jakoś specjalnie wyspał, ale zasadniczo nie powinienem narzekać...
czwartek, 26 marca 2015

25 marca 2015

›
1. Co za tydzień. Tym razem o ósmej rano obudził mnie kurier, który przyniósł żwirek. Dwa razy, gdyż były dwa worki. Każdy po...
2 komentarze:
czwartek, 4 grudnia 2014

3 grudnia 2014

›
1. Chwilę po tym jak wstałem okazało się, że wyszedł Esquire.  Kiedy przyszedłem do Krakena, by się spotkać z wydawcą Marcinem miałem ...
środa, 10 września 2014

9 września 2014

›
1. Więc zamiast pojechać dzień wcześniej ruszyliśmy rano. No i z przykrością muszę stwierdzić, że mercedes na V nie jest jednak autem ...
›
Strona główna
Wyświetl wersję na komputer
Marcin Kędryna
Wyświetl mój pełny profil
Obsługiwane przez usługę Blogger.